Składniki pokarmowe takie jak azot, potas, fosfor i wapń dostarcza się roślinom w nawozach organicznych (obornik, gnojówka, komposty, nawozy zielone) i mineralnych.
Nowoczesne zasady nawożenia warzyw polegają na stosowaniu nawozów z uwzględnieniem chemicznej analizy gleby. Producent, który chce stosować najwłaściwsze dawki nawozów mineralnych, musi pobrać z każdego pola próbki gleby i przesłać je do stacji chemiczno-rolniczej lub do laboratorium, podając gatunek rośliny, którą będzie uprawiał na tym polu. Stacje chemiczno-rolnicze lub laboratoria istnieją przy niektórych spółdzielniach ogrodniczych lub w miastach wojewódzkich.
Na podstawie przeprowadzonej analizy gleby stacja chemiczno-rolnicza zaleca producentowi stosowanie odpowiednich dawek nawozowych. Dla poszczególnych gatunków roślin orientacyjne dawki nawozów podawane są w kilogramach czystego składnika na hektar.
Podstawowym nawozem organicznym jest obornik. Wywieziony na pole musi być natychmiast rozrzucony i przyorany. Na glebach lekkich przyoruje się go głębiej, na zwięzłych i mało przewiewnych — płycej. Najlepiej jest przyorać obornik jesienią. Jeżeli gospodarstwo nie dysponuje dostateczną ilością obornika, to pod warzywa wczesne wywozi się go na jesieni, a pod warzywa późne — na wiosnę, z tym zastrzeżeniem, że musi on być dobrze rozłożony.
Pole należy nawozić obornikiem co 2—3 lata. W pierwszym roku działanie jego jest najsilniejsze. Rośliny w tym czasie wyzyskują trzecią część lub połowę składników pokarmowych w nim zawartych. Zależy to jednak od gleby i przebiegu warunków atmosferycznych. Nawożone obornikiem muszą być przede wszystkim warzywa płytko korzeniące się, jak: cebula, por, ogórek czy seler. Dawki obornika na hektar są różne, średnio wynoszą od 200 do 400 q. W 400 q obornika wywozimy, więc w pole 200 kg azotu, 240 kg potasu i 100 kg fosforu. Składniki te nie są całkowicie dostępne dla roślin. Dawki obornika muszą być uzupełniane nawozami mineralnymi. Obornik można również zastąpić kompostami. Poprawiają one właściwości strukturalne gleby, czynią ją gruzełkowatą i przewiewną, zapobiegając przy tym jej zaskorupieniu. Ponadto zwiększają zdolność zatrzymywania składników odżywczych dostarczanych w postaci nawozów mineralnych. Komposty dostarczają przeciętnie około 0,35% azotu, 0,2% fosforu i 0,15% potasu. Najbardziej wartościowe są komposty jednoroczne: na hektar wystarczy dawka 200 q. Komposty kilkuletnie stosuje się w zwiększonej dawce — 300— 400 q/ha.
Kompost przygotowuje się z łętów ziemniaczanych, pomidorowych, resztek słomy, łodyg słonecznika, odpadków kuchennych, szlamu z rowów itp. z dodatkiem obornika. Zamiast obornika można również dać torf. Kompostuje się go z gnojówką. Kompost w pryzmie musi być stale wilgotny, aby poszczególne jego składniki szybciej się rozkładały.
Ostatnio znajdują się w sprzedaży gotowe komposty torfowo- fekaliowe i mieszanki torfowo-mineralne. Skład takiej mieszanki jest następujący: 94% torfu, 2% wody amoniakalnej, 2% super- fosfatu i 2% soli potasowej.
Komposty najczęściej stosuje się na wiosnę. Miesza się je
z wierzchnią warstwą gleby przez zastosowanie kultywatora nie przez przyoranie.
Kompost jest szczególnie cenny dla warzyw płytko się korzeniących i o krótkim okresie wzrostu. Do takich roślin należą: cebula, ogórek, sałata, rzodkiewka i szpinak.
Jeden komentarz
Możliwość komentowania została wyłączona.
Warto takie rośliny nawozić kompstem? Poprawi to ich szybki wzrost?